Nagłe zlecenie wyburzeniowe – ekspresowe rozbiórki i wyburzenia robotem

Już jutro ruszamy z pełną mocą z powrotem do podpoznańskiego Bolechowa na teren fabryki autobusów Solaris. Ostatnio działaliśmy trochę na drobnych pracach po okolicy, aż nagle w środę wpadło, niecierpiące zwłoki zlecenie na placu budowy pewnej instytucji państwowej. Wydarzyła się drobna katastrofa budowlana polegająca na zawaleniu się niedawno wylanego stropu co spowodowało uszkodzenie również poziomu poniżej. Przed wykonawcą roztoczyła się wizja wielodniowego skuwania betonu na które nie był przygotowany od strony wyposażenia firmy. Na szczęście właściciel odezwał się do nas. Następnego dnia rano pojawiliśmy się na miejscu wraz z robotem wyburzeniowym. Praca zajęła nam kilka godzin co pozwoliło uniknąć kontrahentom poważniejszych opóźnień. Przypadek ten udowadnia dwie rzeczy. Po pierwsze, wyburzenia to nie bezmyślne ,,walenie młotkiem” 😁 a praca która wymaga specjalistycznych narzędzi oraz kwalifikacji. Po drugie, to co wiadomo już od dawna, że zawsze można na nas liczyć.